[dropcap2]J[/dropcap2]amnikowaty pojazd dotarł do przystanku na ul. Janiszewskiego. Wolne miejsca zapełniły się błyskawicznie. Magda korzystała z komunikacji miejskiej od dwóch lat. Samochód zostawiała na rogatkach miasta, by odległość
[dropcap2]Z[/dropcap2]egar odmierzył kilka minut po 21 pierwszej, mama pojechała do cioci, która zachorowała i wymagała opieki. Siedziałem pod łóżkiem i modliłem się żeby nie przyszedł. Był punktualny. Uderzył
[dropcap2]- D[/dropcap2]ziś środa. – Pierwsza myśl, jaka się pojawiła. Jeszcze trzy dni. Na wspomnienie ostatniego dnia pracy skrzywiła się. Do łez doprowadzały ją zmiany programu komputerowego w pracy
Masz prawo do szczęścia. Aby skorzystać z tego prawa i poczuć to, co powinno być celem człowieka w życiu należy spełnić warunek. Jaki to jest warunek? Plany na ten
Tomek wyszedł z pokoju. Drzwi trzasnęły. Przeciąg? Powiedzmy. – Jak mogła nie zauważyć, że pracuję po kilkanaście godzin na dobę! Przychodzę z pracy, jem i wychodzę do następnej,